Chrzan z kapusty
Zestawienie zaskakujące, to fakt 🙂 I chociaż nie jest to chrzan, kiedy postawicie tę potrawę na stole obok chrzanu, nie da się ich odróżnić. Pyszności te przygotowuję w domu już od kilku lat. Moi domownicy często pytają: „Kiedy znów zrobisz chrzan z kapusty?” 🙂 Jeśli chodzi o prawdziwy chrzan, nie przepadam za nim, jest dla mnie za ostry. Zgodnie z TMC (Tradycyjną Medycyną Chińską) chrzan jest nie tylko ostry w smaku, ale jest też „gorący”, mówimy tu oczywiście o tzw. naturze termicznej tego produktu. Oznacza to, że chrzan przyspiesza metabolizm, ale też – uwaga! – rozszerza pory, otwierając nasze ciało na wpływ czynników zewnętrznych. Wiem, brzmi to trochę skomplikowanie 🙂 Niemniej chodzi tu o prostą rzecz, o to, jak zachowuje się nasze ciało po spożyciu różnych rodzajów żywności – jakie procesy fizjologiczne temu towarzyszą? Żywność gorąca i ostra z natury, taka jak czosnek, ostre chili czy suszony imbir, bardzo nas rozgrzewa, powodując wzrost ciśnienia krwi i równocześnie wspierając proces otwierania się porów skóry, żeby nadmiar gorąca został z ciała usunięty. Pewnie znacie „parówkę”, prosty zabieg …