All posts tagged: Jing

Prosty placek jaglany z borówkami

Dziś rano w ogrodzie drzewa obsypane białym puchem, na jednej z gałęzi siedzi spokojnie, trochę jakby zaspana, popielato-ruda wiewiórka. Mamy zimę 🙂 Może tego nie wiecie, ale energetyczna zima trwa już od 15 listopada, i chociaż ten cykl nie pokrywa się z porami roku, to od dwóch tygodni mamy typowe oznaki zimy – śnieg, lód na szybach samochodów rano, przymrozki, a także inwazję drobnych zwierząt szukających schronienia na zimę w naszych mieszkaniach i domach 🙂 Nasze potrzeby też się zmieniły, zauważyliście? Teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy czasu dla siebie, chcemy się zastanowić nad swoim życiem, czujemy niechęć do wychodzenia z domu. Interakcja z innymi nie jest już tak ważna, jak była latem, wolimy skupić się na rodzinie i wlasnych sprawach. Jest to naturalna reakcja naszego organizmu na tę porę roku. W świecie przyrody wszystko zamiera, soki roślin cofają się do korzeni i rośliny zapadają w zimowy sen, podobnie jak niedźwiedzie, jeże, susły i świstaki. U nas wygląda to podobnie, nasz metabolizm zwalnia, a większa część naszej energii  jest teraz zaangażowana w regenerację organizmu. To nie …

Jaglanka z czerwoną papryką

Czujecie się ostatnio zmęczeni? Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej? Obawiacie się, że ma to związek z koronawirusem i pandemią? Wcale nie musi tak być! Przyczyna tego zmęczenia może leżeć zupełnie gdzie indziej. Gorące letnie miesiące to wielkie wyzwanie dla Nerek – podstawowego źródła naszej życiowej energii. Latem Nerki znajdują się w swoim energetycznym minimum – w przeciwieństwie do Serca, które doświadcza właśnie swojej szczytowej formy, czyli energetycznego maksimum.  Zgodnie z Medycyną Wschodu (medycyną energetyczną) to własnie w Nerkach przechowywana jest energia, którą otrzymaliśmy w momencie poczęcia od naszych rodziców, a także tzw. kosmiczna energia. Starożytni Chińczycy nazywali ten rodzaj energii – „kosmicznym czi”, czasami też „karmicznym czi”. W trakcie naszego życia do Nerek trafia także nadwyżka energii pochodząca z pożywienia i oddechu – w ten sposób możemy w pewnym stopniu odnowić nasze zasoby energetyczne – tzw. jing – chociaż generalnie większa część tych zasobów jest nieodnawialna. Co więcej, ich ilość zmniejsza się wraz z wiekiem. A jeśli na dodatek dostarczamy sobie za mało odpowiedniej jakości jedzenia, jeśli nie oddychamy prawidłowo, żyjemy w ciągłym stresie i pracujemy …

Ziołowy kisiel z pokrzywy

Tak naprawdę ten wpis jest o tym, jak zwykłą, codzienną potrawę zamienić we wspaniałe lekarstwo. Zioła rosną wszędzie, nawet na trawniku przed naszym domem. Często postrzegamy je jak zwykłe chwasty i chętnie się ich pozbywamy z naszych ogrodów, nie zdając sobie sprawy z ich wyjątkowych właściwości. Jednym z ziół, których zwłaszcza nie lubimy, a nawet wręcz się boimy, jest pokrzywa. Posiada ona parząco-kłujące włoski, które nieprzyjemnie podrażniają skórę, kiedy ich przez przypadek dotkniemy. Wszyscy znamy takie sytuacje, jak łatwo nie zauważyć pokrzywy, ukrywającej się w trawie lub w krzakach i się oparzyć. Te parzące właściwości pokrzyw od wieków były wykorzystywane w medycynie ludowej do leczenia artretyzmu. Jednak stosując tę terapię, trzeba mieć na uwadze fakt, że każde takie „oparzenie” przez pokrzywę wywołuje szok w ciele i najlepiej byłoby tę formę terapii omówić wcześniej z lekarzem 🙂 Kiedy jednak potrafimy właściwie postępować z pokrzywą, okazuje się ona niezwykłym lekarstwem. Przede wszystkim pokrzywa traci swoje parzące właściwości po ugotowaniu/sparzeniu/ususzeniu i można ją w takiej formie bezpiecznie jeść. A naprawdę warto o nią powalczyć. Przede wszystkim zawiera ona …